image Strona Główna       image SKFAB00GBB       image ceelt smp       image Artykul1       image ArmyBeasts       image 2006 nov p3       

Odnośniki

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

zniewolenia i uzależnienia. Jeśli z powodu lepszego apetytu będziesz jadł więcej przy głównych posiłkach i przybierzesz na wadze kilogram lub
dwa, nie przejmuj się. Kiedy doświadczysz  momentu rewelacji , o którym będzie mowa pózniej, nabierzesz pewności siebie i odkryjesz, że
jesteś w stanie rozwiązać każdy problem, który może być rozwiązany przy pomocy pozytywnego myślenia, wliczając w to nawyki związane z
jedzeniem. Jednakże nie wolno ci podjadać pomiędzy posiłkami. Jeśli zaczniesz, staniesz się gruby i nieszczęśliwy, i nie zauważysz nawet, że
rzuciłeś palenie. Zamiast rozwiązać problem, dokonasz jedynie jego przesunięcia.
CZY POWINIENEM UNIKA R%7łNEGO RODZAJU POKUS?
Do tej pory dałem ci wiele kategorycznych rad i prosiłbym, żebyś potraktował tę radę raczej jak instrukcję, niż jako sugestię. Jestem
kategoryczny po pierwsze dlatego, że istnieją wyrazne i silne powody dla udzielania tego typu rad, a po drugie dlatego, że zostały one poparte
wieloletnim doświadczeniem. W kwestii tego, czy w okresie oczyszczania powinieneś unikać różnego rodzaju pokus czy nie, niestety nie mogę
być kategoryczny. Każdy palacz musi zdecydować indywidualnie. Mogę jednakże udzielić pomocnej, moim zdaniem, sugestii. Powtarzam
nieustannie, że to strach powoduje, iż palimy papierosy. Strach ten jest dwojakiego rodzaju:
1. Czy będę w stanie przetrwać bez papierosa?
Ten strach to paniczne uczucie, którego doświadczają palacze, gdy pózną nocą są poza domem, a ich zapas papierosów szybko się
kończy. Strach ten nie jest spowodowany głodem nikotynowym, lecz jest psychologicznym poczuciem uzależnienia - sądzisz, że nie jesteś w
stanie przetrwać bez papierosa. Strach ten osiąga największe natężenie w momencie, kiedy palisz ostatniego papierosa. Jednocześnie w tym czasie
głód nikotynowy jest najmniejszy. Jest to strach przed nieznanym, podobny do tego, który ogarnia ludzi uczących się skakać do wody. Podest do
skakania ma pół metra wysokości, lecz wydaje się, że jest wysoki na conajmniej trzy metry. Woda w basenie ma głębokość trzech metrów, a
wydaje się, że ledwie metr. Potrzeba odwagi, aby do niej wskoczyć. Jesteś przekonany, że rozwalisz sobie głowę. Wskakiwanie jest najgorszym
elementem. Jeśli masz odwagę, by tego dokonać, reszta staje się dziecinnie łatwa. To wyjaśnia dlaczego wielu ludzi, o skądinąd silnych
osobowościach, nigdy nie podejmuje próby walki z nałogiem, lub gdy ją podejmują, to potrafią wytrwać jedynie parę godzin. Jest również wielu
palaczy (palących około dwudziestu papierosów dziennie), którzy po podjęciu decyzji o rzuceniu palenia, wypalają następnego papierosa dużo
szybciej, niż gdyby nie podjęli takiej decyzji. Decyzja bowiem rodzi panikę, która jest stresująca. Stres wyzwala automatyczne skojarzenie i mózg
wysyła instrukcję:  Zapal papierosa , lecz w tym momencie nie możesz tego zrobić. Czujesz się pozbawiony czegoś - więcej stresu. Znowu działa
ten sam mechanizm. Bezpiecznik się przepala i zapalasz papierosa. Nie martw się. Panika ma jedynie podłoże psychologiczne - boisz się tego, że
twoje szczęście jest uzależnione od papierosów. Cudowna prawda jest taka, że tak nie jest, nawet gdy ty sam jesteś nadal uzależniony od
nikotyny. Nie panikuj. Zaufaj mi i wskakuj.
2. Drugi rodzaj strachu dotyczy bardziej odległej przyszłości. Jest to obawa przed tym, że pewne sytuacje w przyszłości nie będą tak
samo przyjemne bez papierosa, lub że bez papierosa nie będziemy w stanie poradzić sobie ze stresującymi sytuacjami. Nie martw się. Jeśli jesteś
w stanie przemóc się i wskoczyć, to odkryjesz, że jest dokładnie przeciwnie.
Unikanie pokus dzieli się na dwie zasadnicze kategorie:
1.  Będę miał papierosy pod ręką, chociaż nie będę ich palił. Będę czuł się pewniej wiedząc, że mam je przy sobie . Zauważyłem, że
odsetek porażek wśród ludzi, którzy trzymają papierosy przy sobie, jest dużo większy niż u tych, którzy tego nie robią. Sądzę że jest tak dlatego,
iż w chwili słabości podczas okresu oczyszczania łatwo jest zapalić papierosa, który jest bardzo łatwo dostępny. Jeśli masz w perspektywie
konieczność wyjścia z domu, by kupić papierosy, to prawdopodobnie oprzesz się pokusie, a w każdym razie głód najprawdopodobniej przejdzie,
zanim dotrzesz do najbliższego sklepu. Jednakże sądzę, że wyższy odsetek porażek w tej grupie jest spowodowany faktem, że palacz nie jest do
końca przekonany do rzucenia palenia. Pamiętaj, że dwoma podstawowymi czynnikami sukcesu są: Pewność. Pozytywne nastawienie -  Czyż to
nie cudowne, że nie muszę już więcej palić?
W każdym razie, dlaczego na litość boską, potrzebujesz papierosów? Jeśli nadal czujesz potrzebę trzymania papierosów pod ręką, to sugeruję, byś
raz jeszcze przeczytał książkę. Znaczy to bowiem, że w którymś miejscu mój przekaz nie dotarł do ciebie.
2.  Czy powinienem unikać stresujących sytuacji i spotkań towarzyskich w trakcie okresu oczyszczania? Moja rada jest taka, żebyś
starał się unikać stresujących sytuacji. Nie ma sensu nakładać na siebie niepotrzebną, dodatkową presję. Natomiast w odniesieniu do różnego
rodzaju spotkań towarzyskich moja rada jest dokładnie odwrotna. Nie unikaj ich. Idz i ciesz się od samego początku. Nie potrzebujesz papierosów [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blacksoulman.xlx.pl