image Strona Główna       image SKFAB00GBB       image ceelt smp       image Artykul1       image ArmyBeasts       image 2006 nov p3       

Odnośniki

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

Rozbroił ją tym pytaniem. Rozsądek jeszcze pod-
powiadał, by była ostrożna, bo on może bawić się jej
kosztem, a tego chyba by nie przeżyła. Jednak jej serce
rwało się do niego i ręce dosłownie same powędrowały
do jego szerokich ramion.
Kiedy spojrzeli sobie w oczy, oboje poczuli taki sam
głęboki dreszcz. Abby po raz pierwszy w życiu patrzyła
w oczy mężczyzny w taki sposób. Wreszcie zachowywa-
Diana Palmer 73
ła się jak dorosła kobieta, która hipnotyzuje i jest
hipnotyzowana przez kochanka. Od tych gorÄ…cych spo-
jrzeń aż kuliła się w sobie i dostawała zawrotu głowy.
Jeszcze sekunda i stanie się to, o czym marzyła od tylu
miesięcy. Usta Calhouna były tak blisko, że czuła na
policzkach ciepło jego oddechu.
 Cal...houn  szepnęła, nie poznając własnego
głosu. W tej samej chwili poczuła na karku jego
mocną dłoń, którą delikatnie acz stanowczo przyciągał
jÄ… do siebie.
 Ta zabawa trwa o wiele za długo, kochanie  powie-
dział, ulegając pożądaniu.  Chcę tego tak samo jak ty...
Pochylił się nad nią i już miał dotknąć jej ust, gdy
nagle dobiegł ich warkot silnika jakiegoś samochodu.
Odskoczyli od siebie, zdezorientowani i przestraszeni
jak dzieci złapane na gorącym uczynku. Calhoun ochło-
nÄ…Å‚ pierwszy i zerknÄ…Å‚ wõorne lusterko; wÄ…skÄ… dróżkÄ…
piął się pod górę dostawczy samochód.
Abby wtuliła się wkąt i patrzyła przed siebie niewi-
dzącym wzrokiem. Delikatne drżenie jej kurczowo sple-
cionych rąk przypomniało mu, co zamierzał z nią robić.
Tak niewiele brakowało, a byłby się całkiem zapomniał.
A niech ją wszyscy diabli, pomyślał zszokowany. Zupeł-
nie stracił głowę, choć ona nie kiwnęła nawet palcem.
Gdy to sobie uświadomił, strasznie się wściekł. Jego
złość szybko przeniosła się także na nią. Miał jej za złe,
że się nie broniła. Czemu poddała się tak łatwo? Mało
brakowało, a pocałowałaby go pierwsza. Calhoun wie-
dział jedno: to mianowicie, że nie chce w życiu żadnych
74 LEKCJA DOJRZAAEJ MIAOZCI
komplikacji. Tymczasem ona, Abby, jest największym
problemem, z jakim kiedykolwiek musiał się zmagać.
Najbardziej dręczyła go niepewność, czy uległa tak
szybko, bo go pragnęła, czy może chciała przetestować
na nim swoją świeżo rozbudzoną kobiecość?
 Pora brać się do pracy  oznajmił sucho i uruchomił
silnik jaguara. Machnął do kierowcy ciężarówki i szybko
zjechał ze wzgórza, wzbijając kołami chmurę pyłu.
Po kilku minutach zatrzymali siÄ™ przed tuczarniÄ….
 Wysiadaj  powiedział rozkazująco.  Za chwilę
muszę być w Jacobsville. Mam spotkanie z adwokatem.
Okłamał ją, bo chciał jak najszybciej zostać sam, żeby
dojść ze sobą do ładu. Niezaspokojone pożądanie spra-
wiało mu fizyczny ból. Był rozbity i spięty jak nastolatek,
który po raz pierwszy obcuje z kobietą. Przez to wszystko
ogarnęła go złość na cały świat. Brakuje tylko, by Justin
zobaczył go w takim stanie. Zaraz zacząłby zadawać
setki niewygodnych pytań.
 W porządku  szepnęła, sięgając do klamki.
Spojrzał na nią i przeraził się na dobre. Gdyby ktoś ją
teraz zobaczył, w lot by pojął, że spotkało ją coś
niezwykłego.
 Posłuchaj  odezwał się chłodno  nic się nie stało.
I nic się nie stanie, jeśli przestaniesz gapić się na mnie jak
cielÄ™ na malowane wrota.
Abby poczuła taki ucisk w gardle, że musiała głośno
zaczerpnąć tchu. Spojrzała Calhounowi prosto w oczy,
nie próbując ukryć bólu, który jej zadał. Potem szybko
odwróciła się i wysiadła z samochodu, zamykając bez-
Diana Palmer 75
szelestnie drzwi. Przez moment stała przygarbiona na
podjezdzie, a potem wyprostowała plecy i nie oglądając
się za siebie, weszła do biura.
Calhoun miał ochotę ją zatrzymać. Sam nie rozumiał,
co strzeliło mu do głowy, że powiedział to głupawe
zdanie o cielęciu. I to skierował je do niej, czyli do
ostatniej osoby, którą chciałby świadomie zranić. Na
swoją obronę miał tylko to, że cała ta idiotyczna historia
kompletnie wytrąciła go z równowagi. W dodatku Abby
patrzyła na niego w taki sposób, że jeszcze chwila,
a rzuciłby się na nią, zapominając o konsekwencjach. Na
miłość boską, przecież ona jest za młoda na seks! Po
pierwsze, psychicznie jest jeszcze dzieckiem, a po dru-
gie, znajduje siÄ™ pod jego prawnÄ… opiekÄ…. W czasie gdy
rozum podsuwał mu te sensowne argumenty, w roz-
budzonej wyobrazni widział kuszący obraz nagiej skóry
Abby. Tego było już za wiele. Calhoun zaklął, walnął
otwartą dłonią w kierownicę, a potem ruszył z piskiem
opon i pognał na złamanie karku w stronę miasta.
Abby z trudem dotrwała do końca dnia. Nawet przy
największych staraniach nie potrafiłaby udawać, że
wszystko jest w porządku. Na szczęście Justin złożył jej
kiepskie samopoczucie na karb kaca i nie zadawał
niepotrzebnych pytań. Calhoun w ogóle nie pokazał się
w biurze, co uznała za łaskawe zrządzenie losu, nie
byłaby bowiem w stanie znieść jego obecności.
 Wiesz co  zagadnął ją Justin tuż przed zamknię-
ciem biura  wydaje mi się, że przydałaby ci się jakaś
odmiana. Nie zjadłabyś ze mną kolacji w Houston?
76 LEKCJA DOJRZAAEJ MIAOZCI
Muszę spotkać się tam z hodowcą, a nie mam ochoty
jechać sam.
Mówiąc to, uśmiechał się do niej tak ciepło, że nie
potrafiła mu odmówić. Tylko ona wiedziała, że wcale nie
jest zimnym, bezwzględnym typem, za jakiego uważa go
większość ludzi. Po prostu jest samotnym, zgorzkniałym [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blacksoulman.xlx.pl