image Strona Główna       image SKFAB00GBB       image ceelt smp       image Artykul1       image ArmyBeasts       image 2006 nov p3       

Odnośniki

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

pierwszą przysunąłem do światła i zacząłem czytać.
Najdroższa Allie!
Na ganku panuje cisza, którą mącą jedynie odgłosy dochodzące z
mroku, a mnie po raz pierwszy brak słów. Dziwne to dla mnie
doświadczenie, bo kiedy myślę o Tobie i życiu, jakie dzieliliśmy, wiele
nasuwa mi się wspomnień. %7łycie pełne wspomnień. Lecz ubrać to w
słowa? Nie wiem, czy potrafię. Nie jestem poetą, a jednak tylko wiersz
zdołałby w pełni wyrazić to, co czuję do Ciebie.
Dlatego błądzę myślami i przypominam sobie, jak dziś rano, szykując
kawę, rozpamiętywałem nasze wspólne życie. Była tam Kate, a także Jane,
obie ucichły, gdy wszedłem do kuchni. Zauważyłem, że płakały, i bez słowa
usiadłem między nimi przy stole, ujmując je za ręce. I wiesz, co
zobaczyłem, kiedy na nie spojrzałem? Ciebie sprzed wielu lat, z tego dnia,
gdy się żegnaliśmy. Przypominają Ciebie, tamtą dziewczynę, piękną,
wrażliwą, głęboko zranioną, cierpiącą tak, jak się cierpi tylko wtedy, gdy
zabierze się człowiekowi coś wyjątkowego. Z powodów dla mnie samego
nie do końca zrozumiałych postanowiłem coś im opowiedzieć.
Zawołałem do kuchni Jeffa i Davida, którzy też byli w domu, a gdy już
cała czwórka się zebrała, opowiedziałem im o nas i o tym, jak dawno temu
do mnie wróciłaś. Mówiłem o naszym spacerze, o kolacji z raków, a oni z
uśmiechami na twarzach słuchali wspomnień o wyprawie łódką i o tym,
jak siedzieliśmy przy kominku, podczas gdy na dworze szalała burza. I o
tym, jak następnego dnia Twoja matka ostrzegła nas, że Lon przyjeżdża 
wydawali się równie zaskoczeni jak my. Tak, opowiedziałem im nawet o
tym, co się wydarzyło pózniej, kiedy wróciłaś do miasta.
Tej części historii nigdy nie zapomnę, nawet po tyłu latach. Chociaż
mnie tam nie było, a opisałaś mi to tylko raz, pamiętam, jak zdumiała mnie
siła, którą 'wykazałaś tamtego dnia. Do tej pory nie umiem sobie
wyobrazić, co się w Tobie kłębiło, gdy weszłaś do hotelu I zobaczyłaś
Aona, ani jak się musiałaś czuć, rozmawiając z nim. Mówiłaś, że
wyszliście z gospody i usiedliście na ławce przed starym kościołem
metodystów, a on trzymał Cię za ręce, nawet wtedy, gdy tłumaczyłaś, że
musisz zostać.
Wiem, że był Ci drogi. A jego reakcja świadczy, o tym, że on też Cię
kochał. Nie, nie potrafił zrozumieć, że Cię traci, ale czy można mu się
dziwić? Nawet kiedy tłumaczyłaś, że zawsze mnie kochałaś i że nie chcesz
postąpić wobec niego nieuczciwie, nie wypuścił Twej ręki. Wiem, że
cierpiał i był rozgniewany. Przez godzinę próbował zmienić Twoją decyzję,
kiedy jednak nie ustępowałaś i powtórzyłaś:  Nie mogę z tobą wrócić.
Bardzo cię przepraszam ", zrozumiał, że nic nie wskóra. Powiedziałaś, że
tylko skinął głową, a potem bardzo długo siedzieliście bez słowa. Zawsze
się zastanawiałem, co wtedy myślał, i jestem pewien, że czuł się dokładnie
tak samo, jak ja zaledwie parę godzin wcześniej. A gdy wreszcie
odprowadzi Cię do samochodu, powiedział, że jestem prawdziwym
szczęściarzem. Zachował się jak dżentelmen i wtedy zrozumiałem,
dlaczego tak trudno Ci było podjąć decyzję.
Kiedy skończyłem mówić, w kuchni zapadła cisza, wreszcie wstała
Kate. Objęła mnie i ze łzami w oczach powiedziała:  Och, tatusiu ", a
choć spodziewałem się pytań, żadne nie padło. Podarowali mi za to coś
zupełnie wyjątkowego.
W ciągu najbliższych godzin dali mi do zrozumienia, ile oboje dla nich
znaczyliśmy, gdy dorastali. Jedno po drugim opowiadali historie, o
których dawno już zapomniałem. A na końcu płakałem, gdyż
uświadomiłem sobie, jak doskonale sobie poradziliśmy z ich
wychowywaniem. Byłem z nich taki dumny, dumny z Ciebie i szczęśliwy, że
udało nam się wieść właśnie takie życie. I nic nigdy nam tego nie odbierze.
Nic. %7łałuję tylko, że nie było Cię tu, byś mogła się tym ze mną radować.
Po ich wyjezdzie w zadumie kołysałem się w fotelu, wspominając nasze
wspólne życie. W takich chwilach zawsze mi towarzyszysz, przynajmniej w
sercu, i nie pamiętam czasów, kiedy nie stanowiłaś części mnie. Nie wiem,
co by się ze mną stało, gdybyś tamtego dnia nie przyjechała, ale nie [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blacksoulman.xlx.pl