image Strona Główna       image SKFAB00GBB       image ceelt smp       image Artykul1       image ArmyBeasts       image 2006 nov p3       

Odnośniki

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

delikatne uderzenia małego serduszka w okolicach mojego prawego jajnika. I pomimo
protestów Soni, że jest niemożliwe odczuwanie czegoś takiego przed upływem kilku
miesięcy, wiem, że coś we mnie rośnie. Nic nie mówię Jaime'owi ze strachu przed jego
reakcją, chociaż mógł się tego spodziewać, skoro nie używamy żadnych środków
zabezpieczających. Nawet więcej, pewnego dnia powiedział mi, że chciałby znowu być ojcem,
teraz kiedy jest dojrzały, i że powinno to nastąpić jak najszybciej. Ze względu na jego wiek
nie chciałby być ojcem - dziadkiem. Oczywiście tylko tak gadał. Znacznik nie potrzebował w
ogóle czasu, żeby zmienić kolor. W tej samej chwili, w której umieściłam go w moczu,
pokazał makabryczną, pozytywną reakcję. Jestem  bardzo w ciąży .
Mówię Jaimemu o tym w nocy i patrzy na mnie tak, jakby zobaczył ducha. Mam
nadzieję na jakąś reakcję - radość czy też złość - ale nigdy nie sądziłam, że może mi
powiedzieć:  To niemożliwe! .
- Jak to niemożliwe? Tu masz wyniki próby ciążowej.
Daję mu znacznik, który zachowałam w oryginalnym aluminiowym opakowaniu.
- Powtarzam ci, że to niemożliwe! - mówi, nie biorąc pod uwagę faktów. Jego głos ma
kpiarski odcień, który powoduje, że po plecach przebiegają mi ciarki. - Nie wątpię, że jesteś
w ciąży. Wątpię tylko w to, że to moje dziecko.
O mało na niego nie skoczyłam. Poza tym z pewnością spodziewał się reakcji tego typu.
Siadam spokojnie, z sercem wyrywajÄ…cym siÄ™ z piersi.
- Jaime, jak możesz tak mówić? Jedynym mężczyzną, z którym sypiam, od kiedy cię
znam, jesteÅ› ty.
- Wątpię. - Poważnieje i się obraża.
- Ale jak możesz mówić mi coś takiego?
- Po prostu jestem bezpłodny.
Podczas mojego życia z Jaimem czasami go nienawidziłam z całego serca, czułam złość,
niemoc, ale dziś... dziś cały świat zawalił się na moją głowę. Pomyślałam, że to wszystko to
jedna wielka farsa. Nie widzę innego wyjaśnienia. Biegnę do łazienki, żeby zwymiotować, i
zostaję tam, z twarzą w muszli klozetowej, usiłując odzyskać jasność umysłu, kiedy nagle
pojawia siÄ™ za mnÄ… i kontynuuje swojÄ… przemowÄ™.
- Jestem bezpłodny od wielu lat. Miałem wielkie szczęście, że mam dwoje dzieci, ale
nigdy więcej nie będę ich miał. Przestań więc udawać niewiniątko i przyznaj się, że sypiałaś z
innym!
Nie jestem zdolna udzielić mu odpowiedzi. Właśnie na moich oczach zamienił się w
potwora i nie chcę się do niego odzywać.
- Nie zdziwiłby mnie fakt, że sypiałaś ze swoim szefem, a teraz chciałabyś mnie tym
obarczyć.
Każde jego słowo jest jak cios w szczękę. Zaczynam znów wymiotować.
- Nie zdziwiłbym się nawet, gdybyś to robiła z moim wspólnikiem, ponieważ coraz
częściej wpada do nas do domu. OczywiÅ›cie, ty i Joaquín! Nie powinienem byÅ‚ ci ufać!
Chcę zaprzeczyć, ale jestem tak załamana, że zaczynam krzyczeć.
- Jesteś histeryczką. Spójrz na siebie! Poza tym, co ja wiem o tym, co robisz w weekendy,
kiedy ja jestem w Madrycie!
Mogłam powiedzieć mu, że wiem o Carolinie, i uświadomić, że jego podwójna gra wyszła
na jaw, ale nie byłam w stanie wydusić z siebie ani słowa. Zaniemówiłam, a to wywołało u
niego nową falę okrucieństwa.
- Milczenie jest potwierdzeniem! Budzisz we mnie obrzydzenie!
I z tymi słowami na ustach wychodzi z domu.
Mój prezent walentynkowy
14 lutego 1999
Przeprowadziłam aborcję, sama. Nadal uważam, że dziecko nie jest tym, co pragnę
posiadać najbardziej na świecie. Dzień, w którym poinformowałam Jaime'a o moim stanie,
był dniem, w którym opuścił nasz dom. Znalazłam w jego papierach informację
psychiatryczną na temat jego stanu z całą serią pytań, na które Jaime odpowiedział. Między
innymi, że najbardziej w życiu uszczęśliwiłby go tydzień spędzony z Caroliną, ale ponieważ
ona już nie może z nim wytrzymać, znów zaczął brać kokainę. Są także inne odpowiedzi, o
których wolałabym zapomnieć ze względu na ich ciężar gatunkowy. Oczywiście moją uwagę
zwróciło to, co myślał o kobietach. Mówił, że nienawidzi wszystkich, wyjąwszy swoją matkę.
Zdaniem psychiatry Jaime jest schizofrenikiem, który cierpi na rozdwojenie jazni, ponieważ
jego neurony pożarła ilość spożywanej kokainy. Powinien przez jakiś czas leczyć się w
klinice.
Nie mogę dopuścić do tego, żeby wydać na świat dziecko szaleńca, poczęte z wariatem, a
do tego narkomanem. Boję się, że dziecko mogłoby się urodzić uzależnione, i to mnie
powstrzymuje przed utrzymywaniem jakichkolwiek kontaktów z furiatem, który mógłby
skrzywdzić dziecko i mnie. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blacksoulman.xlx.pl