image Strona Główna       image SKFAB00GBB       image ceelt smp       image Artykul1       image ArmyBeasts       image 2006 nov p3       

Odnośniki

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

okazję je wypróbować.
U stóp kobiety klęczy kilku mężczyzn, liżąc lepką podłogę. Jakiś mały grubasek z całej siły bije się
krótkim batem po udach. Słychać klaśnięcia ołowianych sznureczków, a różowe pręgi, którymi poorane
jest ciało mężczyzny, przy każdym uderzeniu tworzą jednolitą plamę.
Czuję w dole brzucha dziwne dreszcze i żałuję, że
17?
teraz, kiedy ogarnia mnie podniecenie, Mężczyzna nie stoi za moimi plecami. Wiem, że mógłby
zrobić ze mną wszystko.
Philippe wydaje się zażenowany, słyszę, jak szepcze:  wystarczy". Wracamy więc tam, skąd
przyszliśmy. Jestem mu nieskończenie wdzięczna.
Gdy wchodzimy do baru, Mężczyzna siedzi na stołku, twarzą do Ingrid, która  najwyrazniej
znużona  usadowiła się na niskim foteliku. Na mój widok Mężczyzna wstaje, by po chwili wziąć
mnie w ramiona. Potem, o nic nie pytając, chwyta mnie za rękę i ciągnie w stronę schodów, które
wiodą nas ku ciepłej paryskiej nocy.
Nazajutrz, ledwie zdążyłam wejść do gabinetu, a już dzwoni do mnie na komórkę.
 Jestem z ciebie dumny.
Byłaś wspaniała.
Dzwonił do mnie Philippe. Uważa, że jesteś niesamowita. Prawdziwa bomba. Powiedziałem mu, że
nie tyle bomba, ile wulkan w czasie erupcji, co zresztą bardzo mnie cieszy. Poprosił o twój
telefon, ale mu go nie dałem. Powiedziałem, że na razie należysz do mnie. Może kiedyś...
Pózniej.
Do zobaczenia, kochanie".
Wzdrygam się.  Kochanie...". Chciałabym, żeby się do mnie przywiązał. Chcę być częścią Jego
życia.
XV
Gdy razem z mężem przyjeżdżam do brata, u którego ma się odbyć rodzinna kolacja, spotyka mnie
prawdziwa niespodzianka. Są tu wszyscy! Wszystkie moje ukochane przyjaciółki, cała zgraja
koleżanek, które radzą się mnie w sprawach sercowych; moja nieodłączna eskorta  wesoła
kompania wiecznych nastolatków, z którymi tyle razy się bawiłam i których zawsze będę kochała
platonicz-ną miłością; kumple, z którymi jeżdżę konno; moi najlepsi koledzy; trzy ukochane siostry i
ich faceci... Szampan leje się strumieniami, gra muzyka. Jestem naprawdę wzruszona, że wszyscy
poświęcają mi tyle uwagi i są dla mnie tak mili.
%7łycie wydaje się takie proste i piękne, mam ogromne szczęście, wiem, że dostałam od losu więcej
niż inni...
Właśnie pojawiła się Ines  cała w uśmiechach  w towarzystwie uwodzicielskiego Raphaela.
Moja przyjaciółka robi wrażenie w butach za kolano i króciutkiej spódniczce, z której wyłaniają się jej
studwudziestocenty-metrowe nogi. Sixtine także tu jest i wygląda milutko 
179
gigantyczny dekolt jej krótkiej turkusowej sukienki na zawsze pozostanie w pamięci
współbiesiadników... Aure-lien i Lea rzucają mi się w ramiona. Cieszę się, że mogę ich uścisnąć, nie
widziałam się z nimi  zapewne z powodu swego skrępowania  od czasu naszego wieczoru
w la Maison Blanche. Nawet Artur przyjął zaproszenie  wciąż jest tak samo czarujący i wypytuje
mnie o rozkosze wakacji w Normandii. Opowiadam mu
o ogniu na kominku i świeżych homarach. Wspomina, że
właśnie rozstał się ze swoją piękną tancerką. Jego miłość
wygasła wraz z pożądaniem, bo dziewczyna na złamanie
karku rzuciła się w niemodny feminizm, zamieniając
gorsety na grube rajstopy z naturalnych włókien. Jest też
moja wierna Geraldine. Zdecydowała się na ustępstwa
i żeby zachować konwenanse, uśmiecha się do ludzi,
których na pozór nie zna. Przyszedł również piękny
Hassan. Zmiejemy się, gdy mówię, że wrócił z wakacji
opalony  jego wspaniała smagła skóra rzadko prowo
kuje ludzi do prawienia tego typu komplementów...
Myślę o Mężczyznie.
Nie czekam na Niego, ale bardzo bym chciała, żeby także tu był.
Zciskam to tych, to znów innych i jestem wzruszona, że wszyscy przyszli na moje urodziny.
Dowiaduję się, że przyjęcie zorganizowała moja najlepsza przyjaciółka Be-renice... Berenice to
więcej niż przyjaciółka, to siostra i wierna sojuszniczka.
Jestem naprawdę bardzo wzruszona, że okazano mi tyle serca.
180
Sara mówi, że to ona miała zaprosić moich przyjaciół z palestry. Brakuje mi odwagi, żeby zapytać,
czy pomyślała o Mężczyznie... Zresztą Sara nic nie wie...
Cieszę się, że znów widzę seksowną Perrine, która bardzo schudła od czasu, kiedy wiosną
jadłyśmy razem obiad. Dziękuje mi za namiary doktora Folamoura  -zrobiła z nich użytek i
wygląda naprawdę kwitnąco. W trzech zdaniach opowiada o nowym włoskim kochanku, który
doskonale wywiązuje się ze swojej roli. Cieszę się też na widok ślicznej Claire  to mój najlepszy
doradca i przede wszystkim mądry strateg. Szampan się leje, temperatura rośnie, jestem opalona,
mam długie blond włosy i mimo wszystko z niecierpliwością czekam na Mężczyznę.
Moja siostra Justine włącza muzykę orientalną, za którą przepadam. Tańczę z Berenice, tuląc ją w [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blacksoulman.xlx.pl